Czyż to zdjęcie nie jest zajebiste? hahahha
Przed chwilą skończyłam robić lekcje i szczerze powiem,że nie mam
na nic siły i ochoty ale coś wam pokarzę :D
Historia odbywa się w amerykańskiej szkole na przedmieściach NY. Wszystko zaczęło się przez portal Facebook.Na którym Sophie dowiedziała się że jej siostra ma chłopaka za którym ona szaleje.
-Tom! Poczekaj ! Musze Ci coś powiedzieć! Proszę daj mi chwile,ja ..ja nie wiem jak to mogło się stać !
- Mindy nie mamy już o czym rozmawiać! to co zrobiłaś..jest nie do wybaczenia.
- ale chciałabym Ci to wyjaśnić! wiesz jaka jest moja siostra, zrobi wszystko żeby zniszczyć mi życie! nigdy nie stanęła po mojej stronie ... wręcz przeciwnie
- ale o czym ty teraz mówisz?
- no bo zaczęło się wszystko od naszego pierwszego spotkania.. była zazdrosna bo nie wybrałeś jej ..
- ale co to ma z nami wspólnego ?
-no bo ... to wtedy nie byłam ja
- jak to?
- no to ona się z Toba spotkała..
- próbujesz mi wmówić że twoja siostra bliźniaczka...
- tak
- nie mogę w to uwierzyć
- postaraj się i błagam przemyśl to !
- nie mam zamiaru o niczym myśleć.. ja wiem co mam zrobić- Tom podszedł do Mindy i czule ją pocałował
- ale ..ale ..
- nic nie mów uznajmy że nic w ciągu ostatniego tygodnia się wydarzyło ..
Następnego dnia dwoje zakochanych wybrało się na randkę poszli na spacer, czas mijał a oni nie mogli się pożegnać. Każdy dzień z nim był dla niej wspaniały, kochała go niezmiernie mocno. Lecz przyszedł dzień w którym Tom poszedł na imprezę. Miała ona odbyć się w domu Mindy, lecz nikt nie wiedział że kryje się za tym jej siostra. Która użyła podstępu aby zwabić niewinnego chłopaka.
Dom bliżniaczek :
Ding dong.
- już, chwileczkę!
- o cześć kochanie, co tak szybko ?
- chciałem Ci pomóc w przygotowaniach
- aa no to zapraszam
- jest Mindy ?
- nie poszła na zakupy bo czegoś zapomniała
- poczekaj chwilę na dole, ja muszę się przebrać
- okok
Nagle wchodzi do domu zdenerwowana Sophie.
- Tom?! co ty tutaj robisz tak wcześnie?
- postanowiłem pomóc wam w przygotowaniach
- o całkiem dobrze się składa , chcesz coś do picia ?
- poproszę
Sophie idzie do kuchni i nalewa napój, który przed chwilą kupiła.. jest on podejrzany, na szczęście przybiega Mindy
- o już wróciłaś?
-takk, a jakiś problem?
- niee.
- co robisz?
-nalewam picie dla Toma? nie można ?
- nalewasz picie tak? a co dokładnie ? co to cholery robi ta butelka z alkoholem w twojej ręce?!
- nic, no dopiero kupiłam na imprezę
- oddaj to!
- jejj, jakaś ty nerwowa
- Toom! - woła zachęcająco Sophie
- idee..
- proszę
- dzięki
- to ja idę się przygotować
- idź nikt nie chce żebyś nam przeszkadzała
- nie bądź taka nie miła siostrzyczko
- wyjdź
- dobra Tom, słuchaj nie wiem co ona Ci dolała do tej Coli ale uważaj na nią,co?
- wyluzuj , okej ?
-ok
Ding Dong
- o chyba nasi goście
- WITAM ! wchodźcie
- siema mała
- Mike daruj sobie ok ? hahaha
- zażartować nie można ?
- oj wchodź już
- sieema!
- hej
-tutaj macie picie i przekąski !
- to co zaczynamy imprezę!? woła Niall z wielkim podnieceniem
Podbiega i włącza muzykę!
Cała ta impreza nie byłaby taka nudna,bez awantury którą rozpętała Sophie.Księżniczka schodząc z góry potkneła się i spadła ze schodów.. a Tom nie biegł jej na ratunek.. Alkohol który dała mu zaczął działać a bliżnaczka miała wtedy czas na główną atrakcje.
- Tom kochanie! gdzie jesteś?
- Sophie skarbie! idę ,idę
Mindy siedziała z boku i oglądała to całe przedstawienie bo nie miała już sił na jakiekolwiek działania w tym kierunku
- co powiesz na małe co nie co ?
- co masz na myśli ?