To temat z M. zakończony. Uświadomiłam sobie,że jestem tylko jego kumpelą,ale pewnie i tak nadal będę się plątać w tej ,,przyjaźni'' i łatwo mi to nie przejdzie.
Byłam ze święconką i był O. ,ale on teraz się scial i ma okulary i wyglada gorzej , chociaż i tak niczego sobie. I tak się do mnie usmiechnal , ja do niego i potem on do mnie i tak milusiooo.*.*
A teraz poki mama mnie do roboty nie wezmie to obejrze najnowyszy odcinek Gossip Girl z głupią Dair.