A więc i oto jestem tu..
1 - Odprawa ? - MASAKRA !
Caly podreczny musial byc rozladowany ...
2 - Start - znosnie
Dziekuje stworcy gum do rzucia za gumy do rzucia :D
haha ( 5 na raz musialam rzuc zeby zagluszyc ten hałas )
3 - Lądowanie ? - KOSZMAR !
Pół dnia nie mogłam dojść do siebie - tym razem źle to zniosłam..
Zaczynam nowe zycie :
1 - LONDYN - super !
Po prostu brak mi słów by to opisać..
No ogólnie to tak - pierwszy dzień impreza, drugi dzień impreza..
Jezu jakie tu jest wszystko tanie
No i Karolek - hahaha i pierwsze hot dogi o pierwszej w nocy :D
haaah ich zdjęcie pewnie kiedyś wstawię :)
A tak z serduszka : to strasznie mi Was tu brakuje .. :(
Dziś bez nutki będzie, bo oglądają film za mną, co nie chcę im przeszkadzać :p
Jutro nadrobię
Buzka moi KOCHANI !
KOCHAM WAS - i TĘSKNIĘ
Oby do 27 maja :)))
A jakby co to moj numer telefonika pod krotym bede dostepna :
00 44 7516 360646
:)
Jeszcze raz trzymajcie się tam :*
I nie zapomnijcie o mnie w żadnym wypadku :)