Byłam na spacerz z przyjaciółką, tak to wspaniałe miec kogos takiego
komu morzesz sie wyplakac i powiedziec co lezy Ci na duszy,pod warunkiem ,że ciąglej esteś sobą
Zamykam się w pokoju i włączam Myslovitz .
tak lubie tą muzyka
uspokaja mnie
lekki chillout,aczkolwiek lekko dołuje.
To 3 miesiące ,a ja codziennie o nim mysle gdy wstaje rano, gdy jem obiad i gdy zamykam oczy.
Bylismy ze sobą tak krótko,ale to był mój pierwszy jedyny , ukochany, wspaniały. Kochałam go całą sobą oddałam mu siebie całą.
Dzieli nas 200 km a ja nie moge o nim zapomniec
kurwa! tak bardzo bym chciała
On mnie zdradził kilka dni przed walentynkami, oczywiscie mu wybaczyłam.
przedm siwetami wilkanocnymi mnie zostawił i po dwoch dniach zwiazał sie z inna .
Kurwa ten fakt boli najbardziej
ze jest z inna
ze sie usmiechaja do siebie i całują
on miał byc mój na zawsze do konca zycia.
kurwa mac !
Mijaja 3 miesiace a ja rycze do poduszki mysle o nim
wypowiadam jego immie
[i],,Znowu na nic przydam się, lepiej chyba pójdę spać
Nie oglądaj moich zdjęć
Bo nie ma we mnie nic i nic nie jestem wart
A czerwień mojej krwi to tylko jakiś żart
I zapominać chcę tak często jak się da
Że nie ma we mnie nic i nic nie jestem wart
Ty pilnuj moich snów i przychodź kiedy chcesz
Te chwile z moich dni do jednej dłoni zbierz''[/i]
Ps.jezeli was to zanudza nie musicie czytac,aleto mój pamiętnik