Siemanko . Siedzimy z Tyśką w pokoju i czekamy , aż moja mama się wyszykuje i jedziemy do fokusa :D :*
TYŚKE boli głowa , bo coś powąchała hahahahaha xD
Wczoraj i przedwczoraj byłyśmy na hot-dogu na orlenie chyba o 23 No , ale lubimy
Zadzwoniła do mnie Tyśka i zapytała się czy jedziemy rowerami do biedronki na zakupy , była jakoś 17 no i jak jechałyśmy to nam łańcuch w rowerze spadał i chyba tak z 10 razy : oo Potem jak wracałyśmy to Tyśka jechała na tym ZEPSUTYM rowerze i zakładała łancuch co pięć minut w sumie nie umiała , ale z czasem nabrała wprawy .
Było pare minut po 18 , a speszyłyśmy się na EURO 2012 . < 3 < 3 < 3 No i zostawiłyśmy rower w zbożu , bo nie dało się założyć łańcucha , bo Tysia ma taki talent , że go popsuła , hahahahahahahahahaha :D:D:D No to pojechałyśmy na jednym i wpadłyśmy w poślizg hahahaha .
Dobra a teraz woła nas mama i zwijamy do fokusa , miłego dnia cześć < 3