Pierwszy "etap" za mną. Wszystkie "autografy" zebrane. :)
Nie spodziewałam się w ogóle takich wyników. :o
Wyszło lepiej jak w poprzednich dwóch semestrach.
A obecny był zdecydowanie najgorszy.
No i jakby nie patrzeć najgorsze nadal przede mną.
Psychologia, socjologia, dydaktyka...
Masakra!
Chcę, żeby już był luty!