Siedzę na parapecie , w za dużym dresie, w ręku trzymam kubek kakao, które już jest całkowicie zimne.Patrze w gwiazdy i myśle " Czy ty kiedykolwiek tęskniłeś? "Czy tęskniłeś za moim głosem, oczami, żartami, zapachem, za moją obecnością?Czy Twoje myśli chociaż przez dwie sekundy skupiły się na mnie ?Czy tak ja siadałeś na parapecie i rozmyślałeś o mnie?Czy kiedyś powiedziałeś " cholernie,mi jej brakuje " ?
Czasami nadchodzą wieczory, gdy wszyscy inni są szczęśliwi gdzieś,
a Ty słuchając smutnej piosenki szukasz sensu życia.
Któregoś dnia ze złości zaczęła palić, tak zostało jej do dziś.