Karol Adolf Beyer...
Zdjęcie jest najstarszą polską fotografią reportażową. Procesja z relikwią św. Wiktora Męczennika na Krakowskim Przedmieściu. 5 czerwca 1859 z kościoła Kapucynów przy Miodowej wyruszyła ku rogatkom grochowskim procesja z relikwiami św. Wiktora Męczennika. Relikwie, ofiarowane przez papieża Piusa IX, przeznaczono dla kościoła katedralnego w Janowie Podlaskim. Pochód wiernych sfotografowano z tarasu Zamku Królewskiego. Po lewej stronie kadru kamienica przy Krakowskim Przedmieściu nr hip. 366, która obecnie nie istnieje. Scena z nieostrą masą ludzi oraz wyrazistym rysunkiem architektury dowodzi ograniczeń ówczesnej techniki fotograficznej.
Karol Beyer, fotografia ukazująca procesję z relikwią św. Wiktora Męczennika na Krakowskim Przedmieściu w Warszawie, 5 czerwca 1859 roku. Zdjęcie to jest uznawane za najstarszą polską fotografię reportażową. Fot. Dom Spotkań z Historią, Warszawa
Plenerowa wystawa na skwerze im. ks. Jana Twardowskiego, zorganizowana przez Dom Spotkań z Historią, przypomina postać najsłynniejszego polskiego fotografa XIX wieku.
Karol Beyer to prekursor polskiej fotografii prasowej, pierwszy autor i dziennikarz, który dostarczał prasie własne teksty wraz ze zdjęciami dokumentującymi życie w stolicy w 2. połowie XIX wieku.
Wystawie plenerowej "Karol Beyer - pierwsze fotografie Krakowskiego Przedmieścia", prezentowanej na skwerze im. ks. Jana Twardowskiego w Warszawie (od 6 marca do 31 sierpnia 2012), towarzyszy także premiera albumu "Karol Beyer 1818-1877". Publikację przygotowała Danuta Jackiewicz, historyczka fotografii i kuratorka działu Zbiorów Ikonograficznych i Fotograficznych Muzeum Narodowego w Warszawie. Album wydany przez Dom Spotkań z Historią i warszawskie Muzeum Narodowe rozpoczyna nową serię wydawniczą "Fotografowie Warszawy".
Album i wystawa poświęcone są pierwszemu zawodowemu fotografowi warszawskiemu i twórcy polskiej fotografii profesjonalnej. Karol Beyer otworzył w 1845 roku w Warszawie pierwsze stałe atelier. Uprawiany przez siebie nowy wówczas zawód traktował jak kulturową i społeczną misję. Jego zakład fotograficzny był nie tylko pracownią, ale również galerią, w której warszawiacy mogli oglądać najnowsze osiągnięcia europejskiej fotografii. Na przełomie lat 50. i 60. XIX wieku Karol Beyer był najznakomitszym fotografem nie tylko w stolicy, ale także w całym Królestwie Polskim.
Wystawa plenerowa zaprasza na spacer po XIX-wiecznym Krakowskim Przedmieściu - od Pałacu Staszica po plac Zamkowy. Warto pamiętać, że w latach 1857-1867 pracownia Beyera mieściła się na rogu Królewskiej i Krakowskiego Przedmieścia. Z tej perspektywy fotograf dokumentował gwarne życie miasta, manifestacje patriotyczne i represje carskie. Na ekspozycji zobaczyć można również nieistniejące już czy inaczej dziś wyglądające fragmenty zabudowy tej najważniejszej wówczas warszawskiej ulicy i jej okolic.
Karol Beyer stworzył fotograficzny panteon współczesnych sobie Polaków, popularyzował wiedzę o narodowej przeszłości, rozpowszechniał informacje o aktualnych wydarzeniach kulturalnych oraz bieżących wypadkach politycznych, utrwalał najnowsze budowle i ówczesną kulturę materialną Warszawy. Nie poprzestawał na dokumentowaniu rzeczywistości na światłoczułych płytach, ale publikował swoje zdjęcia także w ilustrowanej prasie polskiej i zagranicznej. Był autorem albumu "Widoki m. Warszawy". By udoskonalić swoją technikę kilkakrotnie wyjeżdżał za granicę, m.in. do Francji, Belgii czy Wielkiej Brytanii, stale bywał na wystawach światowych.
Beyer przez całe życie poszukiwał nowych technik uwieczniania rzeczywistości. Rozpoczął swoją działalność od dagerotypii, ale szybko zwrócił się ku nowatorskim sposobom wykonywania fotografii, o których pisał w liście do Józefa Ignacego Kraszewskiego:
- Trzeba wiedzieć, że to niesłychanie żmudna robota, dawniej przy daguerrotypach miałem zawsze czas wolny, teraz ani chwili w której bym nie powinien o fotografiach myśleć.