auto.
Zaczęłam się zastanawiać po co ja to tak właściwie robię.
Jeśli już zaczynam się zastanawiać, to jest chyba niezbyt dobrze.
Myślę o zostawieniu fotografii. Może zajęłabym się czymś innym.
Gdybym jeszcze miała wielki talent, to może nie warto byłoby go marnować, ale w obecnej sytuacji przestaje chyba zależeć.
I możecie mi wierzyć, nie piszę tego aby usłyszeć od Was 'ojej, masz talent, nie rzucaj tego, będzie strata' and so on and so on. Mam ochotę obnażyć swoje myśli i to robię.
Być może jednak to tylko chwilowe, każdy ma kryzysy.
Jutro może coś we mnie odżyje. I ostatecznie odkryję po co robię zdjęcia.
Miłego wieczoru.
można komentować poprzednie
bo dodałam 2 minuty temu xD
Komentowanie zdjęcia zostało wyłączone
przez użytkownika olowkiempopapierze.