przepraszam za jakość, robiłam telefonem bo nie miałam aparatu w bonarce..
idziemy do szkoły, łiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiii. 10 miesięcy wyjetych z zycia bez Natali. :'( zaostały tylko esy i fb, teraz nie będzie miał kto chodzić ze mną za rękę po całym mieście, przytulać i dawać buziaki. Lecz pocieszam się tym że za rok nie będę musiała zmieniać statusu związku z "zamężny/a" na "po rozwodzie" na koniec wakacji bo najparwdo podobniej będę miała ją przy sobie 24h/7 już na ZAWSZE! <3