NO TO NA WSTĘPIE: SZCZĘŚLIWEGO NOWEGO ROKU! ;*
No a tak poza tym... czy rok był zły czy dobry ciężko stwierdzić...
Matura zdana, na studia się dostałam... to, że raczej za miecha je skączę to nic... ;/
Wakacje... totalnie pokręcone i najdłuższe w życiu (takie zasłużone...)
Trochę przepracowane.. było O.K. :>
Postanowienia na Nowy Rok?
Takie trochę bez sensu... bo skoro jestem już na studiach wypadałoby się wziąć w garść i zacząć uczyć, bo nie każdy musi mieć wykształcenie wyższe... wiem, że mogę je zdobyć... ale nie lenistwem... zresztą, nieważne.
Najwyżej od października pocisnę jeszcze raz. :>
Ciągle słyszę za oknem wybuchy różnych badziewnych petard, kurnaa fajerwerki ok, bo jakieś widowisko robią, ale żeby petardy? ;/ huk i nic poza tym.
Życzę jeszcze raz Szczęśliwego Nowego Roku.
żeby nie był gorszy od tego co już prawie minął.
BUZIAKI :*