no cóż...
wyszłyśmy na niedługo...ale zdjątka są...(zimno było):)
Grubsonek...ulepił...bałwanowego zajączka ze śniegu:p...czy też...śniegowego bałwano-zajączka:p...(przez chwile...był on TRANSWESTYTĄ...:[smiech])
wyjeżdżam na ferie...:)więc z moim Grubsonkiem sie nie zobacze...przez 11 dni...
yee...nareszcie odpoczne...:[smiech]
żartuje oczywiście...;)
nudno by było jakby Cie nie było...:*
possdrówki...
NCJWNW...:[zakochany]
lol...Ty(Grubcio)wiesz o co kaman...:[mruga]