w ogóle to jest lipaaaaa :D
W czwartek zaczął się koszmar. Półtorej godzinna jazda na rodła,
podczas której myślałam, że zejdę, później czekanie na 101 godzinę,
bo stwierdziłam, że nie dam rady do szkoły dojechać tak się fatalnie czułam..
Zawroty i straszny ból głowy, mdłości, dreszcze, migdałki....
Wieczorem miałam 39 stopni, pojechałam do lekarza, ale za wcześnie na diagnozę,
więc dostałam antybiotyk w razie braku poprawy w ciągu dwóch dni.
Brałam antybiotyk, już jest ok, ale nie wiem w końcu czy to była angina czy nie.
W piątek jadę do POZNANIA na nagranie DVD Gospel Joy i Warsztaty Gospel z
Brianem <3, Mietkiem Szcześniakiem i paroma innymi osobami w większości czarnoskórych !
Będzie zajebiście ! Jeszcze nie wiemy gdzie będziemy spać, ale coś się wymyśli !
THE END