-Z czym masz problem?
-Nie zrozumiesz.
-Zrozumiem, powiedz.
-Chodzi o to, ze chociaz bardzo chce; nie moge nic zjesc, nie moge sie usmiechnac, nie moge na siebie nawet patrzec, a to dlatego, ze JESTEM GRUBA.
-Nie jestes gruba.
-Mowilam, ze nie zrozumiesz.