Życie nie zawsze jest kolorowe, rzadko dostajemy to czego chcemy. Gdy coś zaczyna się rozwalać, rozwala się wszystko, wtedy czujemy tylko i wyłącznie ból. Głuche bicie serca, nie możemy nic zrobić, jesteśmy niemymi widzami katastrofy. Miłość to najgorsza choroba świata, trudno się z niej wyleczyć, w niektórych przypadkach jest niewyleczalna , prowadzi do śmierci... Najbardziej boli, gdy dowiadujesz się, że osoba którą kochasz nie istnieje. Wtedy zadajesz sobie pytanie - "To kogo ja kurwa kochałem/am ?!?! " Tak, tak miłość przez kabelek to absurd, ale czasami tak jest pisane, że nasze połówki są daleko, skoro taka miłość daje szczęście i ciepło na sercu, to dlaczego nie? Jeśli to prawdziwe uczucie, to te dwie osoby napewno się spotkają ze sobą. Jednak ostatnio, mamy w internecie wysyp fejków. Kogo wy drogie fejki gracie? Czy tak trudno wam być sobą? Lubicie ranić? Żałosne, bardzo żałosne. Znam osoby które do tej pory cierpią po spotkaniu fejka. Pozerzy , patologiczne dzieci, bojące ujawnić się. Jeżeli ACTA wprowadzałaby pewne zasady, jak Stop Fejką, czy też internet dozwolony od 14 roku życia, byłbym za! dodatkowo test na inteligencje, aby przesiać plastik od normalnych ;) Wtedy e-życie byłoby piękne :D
CHUJ W DUPE WAM FEJKI!