Lubię te wyjazdy na zawody a zwłaszcza te spontaniczne, gdzie dowiaduję się że mam za np 2 dni jechać na zawody. Ale wtedy to jest wyścig z czasem:wybór konia na którym pojadę, mycie i szykowanie sprzętu oraz konia i wydzwanianie w środku nocy do weta żeby wyjazdówki podbił ( dziękuję Panu z całego serca że ma Pan jeszcze do mnie cierpliwość) no ale newet polubiłam taką adrenalinę. No i wtedy jak coś nie pójdzie na zawodach zawsze mogę się wytłumaczyć że to brak konkretnego treningu przed zawodami
Już bym chciała jechać gdzieś na zawody No ale niestety najbliższe zawody dopiero pod koniec kwietnia
PS. Mój Okruszkowy folblucik wygląda nawet nie źle, przy tym drugim chudym koniu. A jaką ma klatę
Inni zdjęcia: 88888888888 podgolymniebem1547 akcentovaDrops & Sunset photoslove25Chapeau bas. ezekh114Miłość jednego imienia samysliciel35Wybrzeże morza czerwonego bluebird11Po przerwie liskowata248Perspektywa. ezekh114Moje nowe butki # PUMA xavekittyxKwitki z mojej rabatki :) halinam