Intymnie.

Ja sama, ty przy mnie. Intymnie.

Czym właściwie jest dziś intymność? Jak blisko można się zbliżyć do kogoś, kto o wszystkim, co go dotyczy, może powiedzieć publicznie, na facebooku, twitterze, naszej klasie, gdzie tylko chce. Jak bardzo można się stać częścią czyjegoś świata, jeśli nagle ten świat składa się z pieciuset znajomych, których nawet nie widział... Jakie małe sekrety można mieć między sobą w wiecie bez tabu?W świecie, w którym nawet błahostka nie pozostaje bez echa, a rzeczy wielkie nadal z trudem przechodzą przez gardło.

A z drugiej strony, jak daleko możesz być od kogoś, kto właśnie leży obok ciebie w łóżku. To może być przepaść wyciągnięcia ręki, lub jego magnes. Jesteś tak blisko, a i tak nie mogę cię dotknąć, bo co sobie pomyślisz, kiedy się przytulę, co pomyślisz, w świecie, w którym już pewnie nikt się nie zastanawia. Wisi nade mną moje nieprzyznanie, wyparcie, negacja. To takie niepopularne, pamiętać.

Jasny szlag. Sesja się zbliża.

Dekadence w książce i w głowie, panie i panowie.