Siemka Pysie, pogoda za oknem przepiękna, a ja idę do pracy na 15.oo do 23.oo i tak aż do niedzieli, poprostu wspaniale ;o
no ale cóż powtarzam sobie że np lekarze mają jeszcze gorzej, oni nie ważne czy święta nie święta do pracy muszą iść. no cóż poradzić takie życie.
Ale są już malutkie plany, w sierpniu jedziemy z Miśkiem nad morze, to moje wielkie marzenie, jak tylko zdam prawko zaczne normalną prace zaczniemy zbierać na wakacje. A od września, tak ja wiem że to za wcześnie bo nic nie wiadomo, ale odwrześnia zaczynami zbierać na nasze wesele, na ślub trzeba mieć conajmiej 10ooo , także 3 latka nam wystarczy z takimi zarobkami jakie będziemy mieli, a gdybyśmy się nie daj boże rozstali to podzielimy kase na pół poprostu. Mam wymarzone wesele i ślub i chce aby tak było, nawet znalazłam sobie już fotografa hehe, i chce aby ten dzień był nadzwyczajny i chce sobie sama na nie zarobić, więc tak postanowiliśmy z Miśkiem że założymy oddzielne konto i tam będą wpływać pieniążki malutkimi kroczkami, ale póki co to zdać praawko, chciałabym mieć to już za sobą ..
Miłego dłuugiego weekendu, mój niestety będzie w pracy ;p
' Kochać kogoś, to znaczy widzieć w nim cuda dla innych niedostrzegalne '