dzisiaj nudaśny dzień.. gupie zakupy w Lbn. i wgl. jakieś pierdolnięte demonstracje, pod kościołem, że nowego księdza nie wpuszczają.. haha^^
żal!
ale jutro musze Olę wyciągnąć na pogaduchy;) bo przy Zuzi jakoś sie nie dało 'normalnie' pogadolić xd
Olu zgadzasz się?? ;**
hehe;D