Potem wypowie na głos to, czego nie zdążyła mu powiedzieć. Że uwielbiała siadać przy nim, chodzić z nim na spacery, czytać książki, leżąc obok niego na brzuchu. Że mogła z nim rozmawiać godzinami i milczeć z nim godzinami. NIe zapomni jak chcieli oglądać pełnie a nie oglądali, bo zasłonił jej niebo, całując ją. Że lubiła sypiać obok niego i rozmyślać o ich wspólnej starości. I że już wtedy najchętniej ukryłaby go przed całym światem, by nikt nigdy jej go nie zabrał. Że jest najcudowniejszym marzeniem, jakie może zdarzyć się kobiecie... I że jej to marzenie się spełniło. Że pisze wiersze o tym marzeniu i że większość książek czyta teraz na głos, wierząc, że on ją słyszy
J.L.Wiśniewski
Użytkownik oczarowanax
wyłączył komentowanie na swoim fotoblogu.