[b]
.. Z uśmiechem na twarzy, słodszą życia stronę liznę... :):)
Idę i myślę i nie wiem co myśleć
Myśli jak uderzenia bata...
Brat nie ma już miłości dla mnie i mojego brata
To zabija mnie od środka, wpędza w kompleks, gasi dumę
Że jestem człowiekiem - obdarzonym rozumem
I...Zwierzęciem, ni mniej ni więcej, ale..
Nie wyzbyłam sie instynktów, wołam krwi na cały głos
Musi zabić ktoś by żyć mógł ktoś
W tym całym szaleństwie chodzi tylko o to
By zniszczyć swego brata własną głupotą...
KCDNNŚNZIJDNZRDKNDPTMNPS!!!!:):)
KOCHAM CIE ŻABCIU NA ZAWSZE:):*[/b]