uśmiech na siłe? widać udawanie..przyklejony uśmiech..
jak ja nie lubie świat, dobrze że to ostatni dzień..
jutro już prawie wszyscy do pracy..
odsnieżałam a znów sypie.. to jest jedna wielka masakra..
dziś mam wyjątkowo zły i przybity humor..
nie chce mi sie nawet rozmawiac.. musze pomyślec o tym co jest teraz..
dobrze że przynajmniej w nocy potrafie normalnie spać..
nie brać tabletek na sen.. polożyć sie i zasnąć ...
wkurza mnie to wszystko.. ale robie dobra mine jak zawsze.
przecież trzeba być twardym nie? .... chciała bym się wykrzyczec.. tak poprostu
na wszystko i wszystkich ktorzy mnie wkurzają, ucinają mi skrzydła..
to chyba piosenka na dziś...