Wtajcie ;)
Jest juz prawie pierwsza w nocy, lecz ja jeszcze nie śpie ;)
Jak zwykle zresztą ;P
Jeju dzisiejszy dzien był tak zwariowany, że aż ciężko opowiedzieć
Widziałam sie z moją kochana Dudzią, ale także obudziłam sie koło niej, jak by inaczej, musiałyśmy nadrobic ten czas kiedy jej nie bylo, bo nie widziałysmy sie przez prawie dwa miesiace ;c
Oczywiscie spałysmy do południa, a pozniej wybrałysmy sie na zakupy i takie tam...
Następnie przyjechał po nas Posełek <3
Lecz najgorsze dla nas była rozmowa z pewną kobietą, lecz nie bede was w nic wtajemniczac ...
I reszte dnia spedziłysmy z nim jeżdząć samochodem gdzie sie da, a także musiałysmy zachaczyc o Mc Donald's
w którym wykupilysmy chyba wszystko co sie dalo, hehe pojdzie w cycki <P
Miejmy nadzieje ;p
Ale to jeszcze nie koniec, po Mc D.
zachaczylismy jeszcze o plac zabaw heheh tak tak o 22 :)
Tylko że jak juz z niego wyjeżdzalismy, bylismy sledzeni przez jeden samochod ktory śledzil nas az pod moj dom i wszyscy bylismy niezle zdziwieni i zaniepokojeni bo ta sytuacja byla bardzo dziwna, ponieważ caly czas siedzieli nam na ogonie a jak probowalismy ich zgubic to przyspieszalismy a wraz z nami oni, a wiec przypadeg ? nie sadze ! hahah ale nna szczescie wszystko dobrze sie skonczylo i wszyscy szczesliwie dotarli do domku i generalnie to chyba ja tylko z nich nie spie a wiec dobranoc bo juz dzis jest nowy dzien i trzeba bedzie zaplanowac znow cos aby bylo co opowiadac dzieciom.
Takze trzymajcie sie kochani Dobranoc <3