Dużo zmian zdecydowanie za dużo i za szybko to wszystko się zmienia.
Czas coraz szybciej zapierdala do przodu a ja stoje jakby obok i sie przyglądam.
I rozmyślam jak by to było jakbym postąpił tak albo siak... i jakie były by dzisaj z tego konsekwencje, może lepsze niż wyszły, ale to już tylko gdybanie.
Po prostu życie jest piękne.
A w szczególności witanie kolejnego poranka z myślą "ja pierdole" badz "kurwa"
W oczekiwaniu na przerwe swiateczna i odpoczynek od szkoły :)