Dzisiaj też herbatka, kulturalnie. Zero alkoholu...
Generalnie dużo planów (jak zwykle), myśli, kilometrów w nogach, nerwów. I masa nauki na jutro.
Luzik.
AM - nie lubię Twoich okolic. Jak nie tenory (chociaż z nim się już oswoiłam przez opere), to szymon. Jebać okolice AM.
W sumie Beatke też kij dmuchał. Dziękuje za kolejną poprawkę. Już się doliczyć nie potrafię ile ich mam;)
Tylko obserwowani przez użytkownika nowolowo
mogą komentować na tym fotoblogu.