photoblog.pl
Załóż konto
Ważne!

Zdjęcie widoczne dla użytkowników posiadających konto PRO

Kup konto PRO
Dodane 25 WRZEŚNIA 2013 , exif
9
Dodano: 25 WRZEŚNIA 2013

Czarno, ciemno. Jesień idzie.

A tu się tyle dzieje... Ponownie. I znów nie wytrzymam jak się posypie. Znaczy wytrzymam, ostatnio wytrzymałam, lecz miło nie będzie.

Ale niech się dzieje...

 

Poza tym niedziela była wspaniała. Cały dzień w Gliwicach, pomoc przez 6h w akcji schroniska = mój piesek został oddany do adopcji! ;) Wysiłki nie poszły na marnę. Radość wielka. 

A potem szybka zapiekanka na rynku z Annami.

Po... Myslovitz i Zakopower. Oczywiście na Myslo małe spanie, na Zakopower małe rozpierdziel. Potrzebowałam takiego dnia, gdzie jak wrócę do domu, to nie będę czuła nóg, głowy i całego ciała.

No bo po myslo i zako trzeba było jeszcze się napić... i wrócić do domu w nocy. Alchemik w Gliwicach polecaam! ;D 

 

Za to po pięknym weekendzie przyszła pora na szarą, uczelnianą biurokrację. Wniosek o przedłużenie sesji: powód, bo wykładowcy mają lenia i nie chce im się wpisać ocen do usosa. 

A kiedy rejstracja? Chuj wie.

Kocham UŚ. 

 

 

 

 

Taki żart.

Info

Tylko obserwowani przez użytkownika nowolowo
mogą komentować na tym fotoblogu.