Święta prawda...

Ech notka może później:)

_____________________________________________________________________________________________________

 
Jak nie Ty Kochanie to ja Ci notkę napiszę ... xD

no to w imieniu Tej  cudownej panienki napisze coś od siebie..

heh kiedyś chciałem być dorosły czym bardziej dojrzewam tęsknie za dzieciństwem, kiedyś były 2 zadania nie chciało Ci się ich robić a dziś masz ich 20 i choćbyś chciała to i tak nie zdąrzysz...

czasem mam ochotę odłożyć pióro i zamknąć Książki lecz jestem zbyt zmęczony by przewrócić stronę ... szkoła demotywuje , ale jedno mnie pociesza, po wjściu z gimnazjum wiem więcej niż pospolity amerykanin po skończeniu colegu - czy jakoś tak to się pisze -  "pier .... nie robie ... "

" chu... spisze się jutro"

gdyby w życiu kazdy tak postępował to nie chciał bym trafić na lekarza który spisał pracę  na kolokwium na temat chorób wątroby czy też pierdolił na zrobienie małego badania od kórego zależało by życie ...
rozumiem że się nie chce .. ale DOCENIAM ludzi którzy mimo wszystko walczą ... starają się ... ech i dlatego Podziwiam Cię Skarbie za to że w pątek chce Ci się na te 2 h przychodzić i meczyć te matmę ...

"zaczełem się uczyć .. i Ty zostań BOHATEREM w swoim domu "

trzymam kciuki Piękna ...