od samego początku, załapaliśmy kontak, wywoływaliscie u mnie tak cudowna energię, każdego dnia nie ważne w jakim byłam humorze w szkole chodziłam z usmiechem. jesteście częścią mnie, nie wiem co to będzie gdy we wrześniu w ławkach nie zobacze was tlyko jakis dojrzałych licealistów. chce nadal z wami nic nie robić, sciągać, śpiewać, tańczyć, robic siare nawzajem, a przedewszytskim byc obok was. najbardzije dziekuje Zuzi - najlepsza przyjaciółka na swiecie, bez której w gimnazjum nie wiem jak bym sobie poradziła. w te 3 lata zzyłysmy się jeszcze bardziej. Łukaszowi, Sebie, Talaśce - 3 przyjaciół, którzy zawsz poproawia humor, wszytsko im powe, i jak trzeba to mnie wysmieją że bym tak nie robiła i doradzą, jak strsi bracia, mimo tego że są tak wkurzający to nie umiem sie na nich gniewać, pełno razy sie kłociliśmy i bywało różnie, ale najważniejsze że teraz jestesmy przykąłdem że przyjaźń damsko męska istnieje. Tusi, z którą nie wime jak wytrzymamay bez siebie, bez głupich pomysłów, tanczeia, śpiewania, wymyslania definicji koloru czarnego, ciagłej bekizdj, filmików, wieczorne gadanie ma byc nadal cały czas, słyszysz? Chabrosikowi i Martynie za każde angielskie, ploty, głupoty, Bartusiowi i Drzewkowi, Szymonowi za to, że są takimi debilami, którzych uwielbiam, za wszystkie smianie się z siebie nawzajem, za wszytskot, i Anicie za każda pomoc, est normalnie jak nasza mama! i wszytskim dziękuje,z tymi co mam wiekszy kontakt i z tymi co mam mniejszy, kocham was