nowy start, powrót po 4latach...

Cóż... by tu napisać na wstępie, wracam tu po 4 latach nieobecności, wracam z planem zmiany swego życia, chce w końcu wziąć "swoje" życie w " swoje" ręce... chce byc panem swego życia, a nie jedynie nędźnie wegetować, co to to nie

Dziś mam 2 stycznia, wroćiłam do domu i przypomnialam sobie o photoblogu i nie wiem nawet jakim cudem o haśle na to konto...i jestem... ( ciekawe czy jest tu jeszcze ktoś z moich znajomcyh ? i czy ktoś mnie jeszcze pamięta, ale szczerze wątpie w to )

Dziś wypisze swoje noworoczne postanowienia i plany, każdego dnia będę pisala tutaj sprawozdania, wybralam to miejsce gdyż , myśle że jest to najbezpieczniejsza forma wypisywania swoich jadłospisów, planów, myśli, wewnętrznych rzygów i innych tego typu rzeczy.

aktualności:

wzrost 160cm

waga 56 kg  ( wiem , wiem, wiem, małe słoniątko )

POSTANOWIENIA:

1. schudnąć do 45kg w czasie a 2 miesiące do 3

2. ćwiczyć 3x w tygodniu, zobaczymy czy mi sie uda, bo jestem od 2 miesięcy na antybiotykach ( kuracja będzie trwała 6 miesięcy badz wiecej) i czasami bolą mnie bardzo mięśnie i nie powinnam się przemęczać... ale zobcze co da się zrobić.

3. zdrowo się odżywiać ( roziwnę to później)

4. kupić maszynę do szycia, SZYĆ i zacząć spełniać swoje marzenia!

5. aparat fot, i założyć bloga

6. uczyć sie angielskiego , tlumaczyć nieznajomwe słówka z 1 piosenka codziennie

7. zalożyć photobloga - jupii, chodziać jedno juz wykonane!

8. zrobić septum, aktualnie mam wysłuszoną śluzówke nosa i jest zima, troche cieknie z nosa, wiec wstrzymuje się z ta decyzją

9. malutki tatuaż

10. wybielić zeby, zbierać kase ;x

11. spisywać swoje wydatki i jadłospisy, kontrolować kase

12. nacierac włosy kozieratką codziennie 1-2 msc, ew. oliwa z oliwek

13. przeczytac codniejmniej 5 ambitnych ksiązek

14. mniej spac!!!

15. rano i wieczorem - szklanka wody z cytryną i 1/2 ł cukry brazowego i mięta ( wypisuje to w postanowieniach gdyż pragne zeby to stalo sie moją rutyną ) ;)

..chciałabym pić jeszcze siemie lniane, ale nie wiem czy sie przemogę!;c

16. lecze cere, jest już dosyć dobrze, jestem w trakcie kuracij, 2 msc , jeszcze jakies 4 przede mną, ale poraz pierwszy widze jakies rezultaty! jestem dobrej mysli )

co do odżywnia się, NIE JEM :

- słodyczy

- melka

- napoje słodkie gazowane, wszelkie gówno

- baiłe pieczywo

- bialy cukier, chciałam ksylitolem, ale jest drogii

- fast food

- majonez.

- nie jeść po 18 !!!!

 edit.jesli mi sie coś przypomni, bede na bieżaco uzupełniac