nie wiem czy Ola B poznaje swoj dom.

tzn to co z niego zostało.

bo to jest zwykly pokoj. tylko troche podwedzony.

zdjecie takie bo taki nastroj mam.

nie potrafie zrozumiec jak mozna sie tak zochowac.

tak po chamsku.

nagle stwierdzic ze 'a fajnie,mozemy jej pocisnac'

to jest takie.... żałosne.gowniarskie i dziecinne.

po pierwsze szanujmy siebie nawzajem.

jesli nie wchodzenie sobie nawzajem w slowo uwazacie za przejaw sztywnosci.

to jestem sztywna.

odrobine szacunku.

trzasknie  drzwiamy i wychodzenie zostaw dla siebie.

po prostu mi was szkoda.

i jeszcze jedno :manipulowanie i uleganie manipulacji to przejaw braku moralnosci a w drugim przypadku braku inteligencji i wlasnego zdania.

i bardzo zalezy mi zeby na obozie ludzie sie dobrze bawili.

a w tej chwili to nie jest takie oczywiste.

i zawiodłam sie. mozna kogos nie lubic.ale takei zachowanie jest ponizej poziomu.

przynajmniej juz nie musicie udawac,tak?

a teraz dziekuje za obie imprezy tym bez ktorych to wszytsko byloby do d...

banan.

wiola.

mara

Michale (  :D  )

Miejcie nadzieje Ostatni Dzownek KILK