A więc opowiem Wam bajeczkę
Dawno dawno temu, za siedmioma rzekami, pomiędzy siedmioma wzgórzami
w pięknym mieście Przemyślu (photo nr 1)
mieszkała sobie pewna dziewczyna
pracowała ona ciężko, jak co dzień, kiedy nagle...
Dz: I wtedy normalnie mnie zatkało! Pracuje se w ogrodzie, no grabie jak grabić przystało (nr 2). No nic, mówię, nie zapowiadało takich obrotów. Wszystko stało się tak nagle, że sama nie wiedziałam co się dzieje. Dzień jak codzień (nr3) kiedy nagle...
PRZEBIśNIEGI!
no wiosna przyszła:[zakochany]