Znów mam ogromnego lenia.
Nie wiem jak to się stało prawdopodobnie za sprawą kakao ale zasnęłam wczoraj o normalnej godzinie i spałam do 14. Jestem w szoku.
Nic mi się nie chce i w sumie nic dzisiaj nie zrobiłam opórcz nakarmienia kota i poodkurzania karmy z pokoju.
Leżę i leżę, myślę i myślę. Cały dzień CSI i zajmowania się Angelą.
Właśnie siedzę, pisze tą notke i bawię się żyłą na kostce...
Wypiłam herbate, zjadłam kanapke a Maks co chwile się kręci.
Jutro sylwester i nadal wolne... chyba posprzątam troche w pokoju, jakieś kurze pościeram, poczekam na wszystkie sylwestry w TV, będę przytulała kota który ocipieje jak zaczną strzelać potem będzie godzina 00:00 i nic nowego się nie zdarzy no chyba, że coś mnie złapie hehe. Było by zabawnie.
Według apk zostało 15 dni.
Pytania? ask.fm (klik)