Słabo jest. Boli mnie gardło i głowa.
Jutro w szkole będzie beznadziejnie.
Muszę jeszcze tyle zrobić, a jestem taka padnięta.
Nie ma czasu na sen!
Myśl o piątku sprawia mi niewyobrażalną radość, ale z drugiej strony jak pomyślę o teście z fizyki, mam ochotę się popłakać :C
Narzekanie to coś dla mnie.