54.

Znowu dawno mnie tu nie było.. ale jakoś albo nie mam chęci, albo czasu na wchodzenie na fbl.
Ostatnio jakoś wszędzie spokojnie, prawie żadnych plotek i innych rzeczy, aż dziwne. ;>
W szkole fajnie, jezeli wgl dotrę do szkoły..  A weekendy przeważnie udane.
Byle do kwietnia! No i czerwa oczywiście! :> 
W ostatnim czasie jakoś mam pecha do pks'ów.. Na ten weekend dwa ostatnie mi uciekły, co było bardzo cudownych przeżyciem, chociaż w sobotę się udało dzięki Sandrze i jej tacie! <3
Miniony weekend miło wspominam, ah.. ten Otyń, a na drugi dzień Chynów!

Zacnie było, nie powiem, że nie. ;p
Za wczorajszy wieczór w zielonej również dziękuje.. ;)
Dobra żegnam. Miłego tygodnia i nauki, bo ja sobie raczej posiedzę dwa-trzy dni w domu. Ahh.. kocham mieć zapalenie spojówek! Pozdrawiam. ;3

+ Dziękuje za tym, którzy są, a pozdrawiam serdecznie środkowym paluszkiem tym co odeszli..

+ Kocham, kocham, kocham! :D Aaaa w szczególności moją piękna przyjaciółkę! <3

+ Dziękuje tygryskowi za to, że jest i jest taki kochany dla mnie, i mam nadzieję, że w końcu zaprosi mnie na ten film! :D

Istnieje tylko jedna rzecz, do której ludzie nigdy się nie przyzwyczają - to samotność. Mało tego, z każdym dniem będzie ona coraz głośniej krzyczała w twojej duszy i domagała się egzekucji w czyichś czułych objęciach. Uśmiech na twojej twarzy wcale nie przedstawia radości, tylko sentymentalny powrót do dni, w którym faktycznie był jeszcze jakiś sens wykonywania tego gestu.