poczekajcie, poczekajcie, pojebało się trochę...
Dzień dobry. (;
Pan Tomek wyrzucił mnie z klasy..No więc sobie poszłam. Pff..
Nudzi mi się, bardzo mi się nudzi...
Wczoraj miałam coś dodać, ale mnie zmogło i poszłam spać.
Po szkole wpadłam z Moniką pod fontannę. No a potem to ten..
W domu sobie siedziałam, nie chciało mi sie nigdzie isć. Ogółem wczoraj
nudno było, no może oprócz historii...
- Może nam pan pokazać coś więcej?
-A to ja wolałbym sie spotkać indywidualnie..
-Ssij.
Dzisiaj pojechali na pokazy do Lublina. Szkoda ze się o tym dowiedziałam
jak nie było już miejsc. Pff.. Zostaliśmy we 3 i musieliśmy iść na informatykę. oO
No a jak już wspomniałam wcześniej.. wyrzucono mnie z klasy.
Lepiej dla mnie. Przynajmniej można spokojnie posiedzieć na komputerze.
Zaraz będę szukała śmiesznych wpisów do zeszytów związanych z językiem polskim
na przedstawienie, na dzień nauczyciela. Nie widzę się w roli polonistki.. No ale.
Do tego jeszcze na historyczkę sie załapałam.. Tutaj to już w ogóle porażka
z moim umiłowaniem do historii. Idę coś zjeść i złapać moze kogoś na Skype.
Cześć.
Bo ja na złe, reaguję źle. I kurcze się w sobie zamykam..
Gdzie jest krzyż?! Gdzie jest krzyż?! Gdzie jest krzyż?!
- Mr Hek