Pierdole , kocham te dni kiedy nikogo nie ma w domu, gdy wszystko
jest dobrze , ale jednak chcesz popłakać. Kiedy czujesz że będzie
źle i nigdy się tego nie naprawi to jest na prawdę
PRZEJEBANE.
Nigdy nie chciałam być w takiej sytuacji, która od dziś stała się moją codziennością.
Chciałam tego uniknąć jak 'ognia' ale mi coś kurwa nie wychodzi
nigdy nie chciałeś być ostatni to walczysz o pierwsze
miejsce. U mnie jest pół na pół. 1 połowa jest cholernie głupia, masz
wszystkiego dosyć. 2 natomiast pokazuje
całą ciebie..
GÓWNO CO JA PIERDOLE...
NIC.