Gdy wyszłam do szpitala Podbiegłam do recepcji pytając:
- Gdzie znajdę odział chirurgiczny ?-
- Na drugim piętrze pierwsze drzwi na prawo , tam jest ich izba przyjęć- powiedziała pielęgniarka
- Dziękuje dodałam i pobiegłam do sali
Weszłam do Sali na łóżku siedział Justin i obok stał lekarz. Podeszłam do niego rzuciłam się mu na szyje i powiedziałam:
- Tak się cieszę Justin-
Lecz chłopak mnie odepchnął od siebie mówiąc:
- Po co tu przylazłaś?
- To ja będę w gabinecie wypiszę Ci receptę powiedział lekarz i wyszedł
- Słucham? - spytałam
- No co może pomyliłaś pokoje ? powiedział patrząc na mnie groźnym wzrokiem
- Harry leży dwa pokoje dalej tam idź- dodał Jus
- Jus nie rozumiem podeszłam i złapałam go za rękę
Odepchnął mnie po raz drugi odwrócił się przetarł ręcznikiem twarz i ręce założył bluzkę
- słuchaj jeśli już mnie zdradzałaś z Harrym mogłam mi to powiedzieć usiadł na łóżko
- Ja Cie nie zdradzam Justin co Ty ?!-
- To dlaczego nie zaprzeczyłaś ze jesteście razem !!??
- Zaprzeczyłam ale oni to wycieli, rozumiesz ?-
- Kocham Ciebie i tylko Ciebie dlaczego mówisz tak?!- powiedziałm
-Daj mi spokój idź już sobie powiedział zakładając kurtkę
- Justin proszę Cię- powiedziałam
- Nie Katy nie nie odczep się mam dość - dodał
- Ty masz dość Ty ??? a ja się nie liczę?
- pogadamy jutro powiedział i odszedł Siedzę w pokoju i ryczę jak on mógł ? Dlaczego? Czy ja sobie na to zasłużyłam ?? Może jednak mieli rację i mogłam się z nim nie wiązać
Nie wiem mam dosyć idę wezmę kąpiel przebiorę się i idę do Justina musze to wyjaśnić ....
Od Autorki:
Siędzę sobie jem żelki:D
I pilnuję siostrzenicy
Co u was?