I can't believe you're gone
You still live in me
Trochę dawno nic tu nie dodawałam.
Brak czasu, brak chęci, brak weny? Wszystkiego po trochu.
Nie wiem nawet co mialabym tu pisać.
U mnie wszystko w porządku. Bez zmian.
Mamy wakcje, z czego się bardzo cieszę.
Czekam na środę i ogloszenie listy osób przyjętych do szkoły.
Oby nam się udalo. Musi, nie widzę innego wyjścia.
Tak trochę już tęsknię za obecnością cudownych osób z klasy.
Będzie mi Was brakowało, to pewne.
Cóż, ale przecież większość z nas będzie w tym samym mieście.
To już nie to samo, ale dobre i to. Zawsze można zorganizowac jakieś miłe spotkanie.
Nie wszystko co czynimy robimy dla własnej korzyści, czy też przyjemności. Bywają sytuację, że musimy zrobić coś wbrew sobie, bez względu na to czy tego chcemy czy nie. I nie zawsze owe coś jest dla nas korzystne. Dość często godzimy się na pomoc innym, mimo iż wiemy, że nic z tego mieć nie będziemy ani nie sprawi nam to żadnej przyjemności. Myślę, że taki stan sytuacji jest dobry. Ludzie powinni robić więcej rzeczy bezinteresownie, a nie tylko wymagać czegoś w zamian.
Człowiek nie powinien wstydzić się tego jaki jest, jak wygląda, jakie ma wady, ponieważ to wszystko składa się na jego osobowość i czyni go innym od reszty ludzi. Powinien mieć świadomość zarówno swoich możliwości, jak i słabości oraz otwarcie się do tego przyznawać.
18 GRUDNIA 2014
20 SIERPNIA 2014
25 LIPCA 2014
11 LIPCA 2014
17 CZERWCA 2014
15 MAJA 2014
15 KWIETNIA 2014
7 KWIETNIA 2014
Wszystkie wpisy