Dobra. To nic że przed ok. 30 minutami zrobili mi 'mokrego siusiaka', to nic, że dostałam z gumki i Budzina kazała nam się przesiąść. To nic, że jest mokro, ślumpa. To nic, że z tego powodu mam mokre spodnie, włosy i płaszcz. TO NIC. Bo no cóż. Jutro wycieczka .cwaniak2. Chociaż do kina to i tak jest wycieczka ;))
No cóż. Jest zimno. Jest nudno. Jest Ślumpa. Jest mokro. Jest śpiąco... Ah.
Nie mam co robić - bredzę. Kurdeee ja nie chcę deszczu !!!!!. ;|
Spać mi się chcę.
Czekam...