Chciałbym Ci powiedzieć, że to wszystko ma sens,
że warto biec i że oszukasz śmierć,
że świat jest tłem, a Ty jesteś malarzem
i kiedy tylko chcesz, to stajesz przed stelażem.
Że nie stracisz marzeń, bo są wieczne.
Chciałbym Ci powiedzieć, że spotkasz swoje szczęście
już jutro, gdy wzejdzie słońce i połączy w jedność
dwie duszę - tę smutną i tę piękną.
I że odzyskasz pewność, bo nadzieja w Nas
nie umiera nigdy wewnątrz jak czas.
Chciałbym Ci powiedzieć, że świat się odwdzięczy
i znajdziemy skarby gdzieś na krańcu tęczy.
I znikną z pamięci te złe chwile,
i lęk odejdzie z nimi dając Ci siłę.
I ból minie, niosąc radość w zamian
- wybacz kochana, że nie umiem kłamać.