I stałem się innym człowiekiem z dnia na dzień
i chyba wiesz, że jest lepiej gdy rzadziej
liczba butelek na stole wyznacza
godzinę o której się kładziesz spać...
Mógłbym wychwalać miłość, emocje i dotyk
jej oczy, jej włosy, czy uśmiech
Mógłbym się starać mocniej i prosić
Boga o to by tak już było, gdy uśnie
Mógłbym być chamem, to też umiem, serio
sprawić, że byłoby ciężko ze mną
To spacer po linie, bo czasem sam nie wiem
czego chcę, dziś chyba mam pewność