Siema Joł. Zachciało mi się sieknąć noteczkę, no od czasu do czasu można, nie? Teoretycznie jest dobrze, praktycznie nie do końca. Ale jest stabilnie - tak mi się wydaje. Jestem na etapie kończenia płyty. Brak motywacji aby zmixować ten syf, spakować i wrzucić gdzieś na neta. Strasznie nie chce mi się ciąć tych wokali chociaż i tak nie wiecie o czym teraz piszę. WdoE w słuchawkach, za kilka minut sprawdzę jego nową płytę bo jeszcze nie miałem okazji się za nią zabrać. A tak w ogóle to strasznie mi się nudzi i jakby ktoś był chętny zapytać na ASKu to ja chętnie odpowiem na KAŻDE pytanie. BEZ WYJĄTKÓW. także ten, no, zapraszam. To Tyle.:D CZEŚĆ.
a i ten, chętnie pójdę na zdjęcia, ktoś coś? Pisać.:D