Płynę... i nie widzisz mnie
Fruwam w zielonościach, a chmury nade mną..
chmury szare jak dym, i nie ma Słońca...
a miotła na której lecę podpala las..
I patrz! płoną suche trawy...
trawy ugasić może tylko pożar,
który na popiół ziemię spali
A wy tam w dole przerażeni...
tacy śmieszni...
tacy mali..