photoblog.pl
Załóż konto
Ważne!

Zdjęcie widoczne dla użytkowników posiadających konto PRO

Kup konto PRO
dzisiejszy trening

dzisiejszy trening

dzisiejszy trening

dzisiejszy trening

dzisiejszy trening

dzisiejszy trening

Neymarzinho

Neymarzinho

Neymarzinho i pierwsza noc w łóżeczku ;)

Neymarzinho i pierwsza noc w łóżeczku ;)

Neymarzinho jeszcze w szpitalu

Neymarzinho jeszcze w szpitalu

Neymarzinho

Neymarzinho

Look Neymarzinha na wizytę u cioci Caroliny :)

Look Neymarzinha na wizytę u cioci Caroliny :)

Dodane 9 PAŹDZIERNIKA 2012
1605
Dodano: 9 PAŹDZIERNIKA 2012

20. opowiadanie

Zdjęcia z dzisiejszego treningu :):):):)  Widać, że nasz Neymarek nieźle zmarzł :P

 

filmik z dzisiejszego treningu

 


20.

*4 miesiące później*


W nocy odeszły mi wody, zaczęłam rodzić, zadzwoniłam po karetkę bo ból był tak wielki że nie byłam w stanie sama dotrzeć do szpitala. Poród trwał okło 5 godzin, obeszło się bez komplikacji. Moj książe jest już ze mną. To zdecydowanie najśliczniejsze dziecko, mój aniołek. Postaniwiłam dać mu imię po tatusiu, nie zważałam na to że nie jest mu dane go poznać. Zadzwoniłam do Caroliny poweidzieć ze maluszek już jest ze mną, bardzo sie ucieszyła, niedługo nas odwiedzi

*oczami Neymara*


dziś mija 9 miesięcy odkąd widziałem ja ostatni raz. Dzień w dzień o niej myślę. Ona pewnie już dawno o mnie zapomniała i jest szczęśliwa z kimś innym, a ja ciągle nie mogę sobie wybaczyć tego jak ją skrzywdziłem. Mogliśmy być tacy szczęśliwi, moglibyśmy być już rodzicami, ale niestyty nie było mi dane spędzić z nią życia.

- gdzie jest to maleństwo ? - do sali padała zdyszana Caro, miała ze sobą Daviego
- cześć, cii tu jest, śpi
- o jejku jaki śliczny, Ell gratuluję - wyściskała mnie
- zobacz Davi to twój braciszek
- blacisek! taak!! - mówił szczęśliwy malec
- a jak nasz królewicz ma na imię? - zapadała chwila ciszy, po chwili zaczęłam mówć
- Ne.. Neymar, po tatusiu
- oo to takie słodkie, już widzę jego minę jak się dowie
- Co!? nie, proszę on nie moze się dowiedzieć
- ale... ale on powiniem wiedzieć - dodała niepewnie.

3 dni później razem z moim księciem opuściliśmy szpital. Nawet nie przypuszczałam, że będzie mi samej tak ciężko, mały źle śpi w nocy a ja przez to w dzień jestem nie żywa. Na szczęćie pierwszy tydzień była z nami Carolina, odebrała małego od Neymara i przyjachała aby mi pomóc w tych pierwszych dniach.
- Ell?
- tak?
- wiesz, jak byłam u Neymara to pytał co u ciebie - powiedziała
- i co powiedziłaś ?, chyba nie powiedziałaś mu, że ja..- nie zdążyłam dokończyć
- spokojnie, nie powiedziałam mu o dziecku
- uff.. kamień spadł mi  z serca
- ale to nie wszystko- dodała
- a co jeszcze?
- Neymar powiedział, że Davi cały czas mówił o jakimś dziecku, jak to usłyszałam to aż mi się gorąco zrobiło, język zaczął mi się plątać ale mam nadzieję, że niczego nie podejrzewa
- ohh, jeszcze tego by brakowało, po tym wszystkim chciałby odebrać mi  to co mam najcenniejsze - mówiłam przestraszona

*5 miesięcy później*


jest 24 marca, Neymarzinho kończy dziś 5 miesięcy. Postanowiłam pójść do pracy, byłam już nawet na rozmowie kwalifikacyjnej i się udało, tak się cieszę. Będę odpowiadała za kontrakty na arenie międzynarodowej w mega korporacji

*oczami Neymara*


Gramy dziś ważny mecz, walka toczy się o puchar Ameryki Południowej, zrobię wszystko aby się udało, dla mojej Eleny.

 

 #Po meczu#


Jest!! tak udało się!! Santos mistrzem Ameryki Południowej, moje marzenie się spełniło
- Neymar!, Neymar! - krzyczał jakiś dziennikarz
- tak ?
- czy możemy zamienić kilka słów ?
- oczywiście
- wygraliście dziś wielką walkę, głównie dzięki tobie bo strzeliłeś 2 gole, czy możesz coś o nich powiedzieć
- tak, to były moje 2 najważniejsze gole w życiu, zrobiłem to dla mojej ukochanej. Elena jeżeli to słyszysz to wiedz, że nadal cię kocham, dla ciebie wszystko !!- wyznałem przed kamerami.

*oczami Eleny*


No nie, wspomnienia znowu odżyły, Neymar wyznał mi wczoraj miłość i co ja mam zrobić? W pracy masakra, wszyscy wiedzą, że jestem tą która rzuciła Neymara, wielkiego piłkarza bo wszystkie telewizje pokazują dziś nasze zdjęcia, a dziewczyny patrzą na mnie zazdrosne gardzącym wzrokiem. No ale na szczęście dzień w biurze dobiega końca i resztę dnia spędzę już z moim księciem. Pojechałam do mamy po małego, a tam szok! przed jej domem jest tłum paparazzi. I co ja teraz zrobię.? jak pezejdę z domu do samochodu? wtedy cały świat dowie się o maleństwie, a co gorsza Neymar również !.

 

*kilka dni później*


Wstałam dziś wyjątkowo późno bo o 10, książe dał mi pospać. Dziś Neymarzinho odwiedzi braciszka, jedziemy do Santosu. Ubrałam małego w czarną koszulkę polo, do tego ciemno czerwone jeansowe spodnie z zwężanymi nogawkami u dołu i czarne adidaski z zielonym znaczkiem nike, był modnisiem po tatusiu, wyglądał cudownie. Potem ja poszłam szybko się przyszykować gdy mały brykał w chodziku. Rozpuściłam włosy i zrobiłam lekkie loki, umalowałam się i ubrałam w ten sposób:klik .Wsadziłam szybko małego do fotelika, do samochodu i dojechaliśmy. Na miejscu:
- Carolina.!, jak ja się za tobą stęskniłam
- Ell ! ja za tobą też - wyściskała mnie
- cześć brzdącu - powiedziała do małego - jejku, gdy ostatnio go widziałam był o wiele mniejszy
- no tak rośnie jak na drożdżach- zaśmiałam się - a gdzie Davi ?
- bawi się u góry, chodź pójdziemy do niego, ucieszy się jak was zobaczy. Poszłyśmy do góry
- Davi - zawołałam
- ciocia!! - podbiegł do mnie szczęśliwy - wyścikałam go i wycałowałam bo dawno go nie widziałam. Późnej całą czwórką zeszliśmy na dół, chłopcy bawili się w salonie a my plotkowalyśmy w kuchni. Nagle naszą rozmowę pezerwał nam dzwonek do drzwi:
- a kogo tu niesie - zaśmiała się Caro
- nie wiem, idź zobacz odpowiedziałam
- już - krzyknęła idąc
- hej można? zapytał znajomy mi głos
- he... hej, tak jasne, wejdź - powiedziała głośniej, tak abym usłyszała. To był Neymar




Zajrzyjcie do galerii po zdjęciach z treningu są zdjęcia dotyczące opowiadania, są podpisane :):)

CD jutro

Komentarze

neeymarlove Cudne <3
CZekam na cd ;D
10/10/2012 8:00:30
xneymar On biegał ,sie wygupiał ,a stałam 1,5 to dopiero zamarzłam ;o ahahha
09/10/2012 23:08:54
njr92 hehe to mogłaś też pobiegać
09/10/2012 23:21:47

ineedyourlov3 ^^Mega, mogę dodać do znaj??
09/10/2012 22:02:36
njr92 dzięki ;)
pewnie :P
09/10/2012 22:07:18

iloveneymar Świetne to opowiadanie <3
Czekam na cd <3
09/10/2012 21:52:35
njr92 dzięki :)
jutro :D
09/10/2012 21:53:52

neeymarrrrr Super:))
09/10/2012 21:53:40

Informacje o njr92


Inni zdjęcia: 14.05.2025 bolimnienieboHejo locomotivLately quenMuzeum nacka89cwa... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24