Jacuś, moja własna, prywatna,
skacząca po drzeach, budynkach i czym się tylko da małpka:)
Wiem, że tu wejdziesz, dlatego też Cię pozdrawiam:)
bardzo, bardzo pozdrawiam.
a najfajniejsze jest to, że może nie zoriętujesz się, że właśnie tu jest coś napisane.
I nie przeczytasz moich pozdrowień.
wiem też, że jak on to zobaczy, to będzie mnie bił.
zresztą cały czas mnie bije
to czego ja sie boję.
kochu, kochu!
i taka piosenka adekwatna do charakteru Jacka :D