waalcze, mam o co ...

To wszystko co się dzieje mnie po prostu przerasta. Naprawdę mam już serdecznie dosyć czekania, że może akurat dziś jest ten dzień, w którym pewna istotka odmieni moje życie. Codziennie wieczorem jestem na gadu, bo mam nadzieje, że napisze do mnie głupie "cześć" i spyta co u mnie. Za kazdym razem kiedy widzę, ze dostałam wiadomość pojawiają się te okropne dreszcze, które przeszywają całe moje ciało. Szkoda tylko, że za każdym razem się tylko rozczarowywuje. Miałam nadzieje, że zapomne i fakt - było tak, przez 2 miesiące, ale co z tego jak wszystko znowu jest tak jak było ? 

Jutro oczywiście wstawanie o 6:30 . Tak tego nienawidzę ! i kolejny beznadziejny dzień, ale trzeba bd sztucznie się uśmiechnąć i iść dalej ... tak więc, dobrej noocki .  :*

:)

Byłam, to tylko po to byś był ze mną

ze mną wciąż tu był.

Byłam, to tylko po to by dosięgnąć

dosięgnąć z Tobą gwiazd.

Byłam, to tylko po tym byś uwierzył

uwierzył w to, że ja.

Byłam, to tylko po to by być blisko

blisko Ciebie wciąż.