Chciałam podziękować za pół roku, które spędziłam z Tobą. <3
Kocham Cię i kochać będę.
Tak zostanie.
Na zawsze.
Cokolwiek by się działo.
Ogółem pogoda mnie dobija. Walnęłam sobie kawkę. Pomogła... na chwilę. Musiałam mieć siły żeby nawijać ze Skarbem przez telefon, bo wogóle zamuła totalna. Zimno brr. Pani w sprawie pracy się nie odzywa. Nie no super na prawdę. Najlepiej zrobić komuś nadziei, a potem go spławić. Tak przypuszczam bynajmniej. Ale nie załamuje się. Pozostaje przemęczyć ten miesiąc i wkońcu zamieszkam na dłuższą metę na własnym mieszkanku. Eh... <3 . Coś wspaniałego dla osoby, która chce się uniezależnić. Jeszcze Skarb jak zamieszka ze mną to już wogóleee... Bajka. Stanie się moją jedyną rodziną. Na dobre i złe. No nic... z nudów chyba zagarnę w pokoju i walnę sobie jakąś sesje, bo zdjęć brak. Daje na fbl wszystkie dopuszczalne jakie mam na kompie. A co do zdjęć, to raczej wybredna jestem. Kit z tym. Kocham Cię Gabriel. <3