Mój DINKO :*
11 miesięcy...[*]
Pamiętam twoje oczy, tak mądre i zmęczone, później zamknięte powieki i ostatni moment
zaczytany, pochłonięty nieznanymi myślami
zachwycony ludźmi- wszytko zrobiłbyś dla nich.
Dziś mam żal do siebie o niewypowiedziane słowa
i o te których dziś mogę tylko żałować.
Byłam przy tobie w tych ostatnich momentach życia,
później był telefon ze przestałeś oddychać.
Znasz to uczucie? to pęka serce
i ta świadomość ze nie zobaczę go nigdy więcej
moja wiara słabła
wypaliła się do końca...
Brakuje słów by opisać dziś uczucia,
a raczej ich brak i brak skrupułów w ludziach.
Myśli pogłębiają żal, żal pogłębia brak sensu,
sytuacja jest jasna, brać sens na konsens.
Jestem tylko człowiekiem nadszedł dzień ze mam dosyć,
mam jedno marzenie by ludzie przestali odchodzic.