....

No.. Najważniejsze, że widać kawałek burdelnika jako dowody i..

Przepraszam bardzo coś mi dziś...

noo.. nieważne/. W każdym bądź razie bd. teraz dodawać zdjęcia z

 kamerki bo innych nie mam.. Itp..

Kurczę.. Matka mnie wyciągnęła dzisiaj  na cały dzien. Niby to dobrze,

ale miałam jeszcze 2 inne wersje.. I nawet nie "poćwiczyłam"..

I nie zrobiłam znowu tego, co chciałam zrobić. Chociaż niewiadomo,

czy by wyszło. Jak tak se myśle. To chyba wymyśliłam,

że dam sobie spokój. Nic na siłę.. Lepiej ja się zacznę przejmować..

Innymi sprawami.

Trzeba kase zarobić, po drugie wziąć się za siebie, po trzecie zrobić se "garażyk"..

Taak muszę w końcu pójść i wydać zarobioną kasę. Ale trzeba ją zarobić... i

nazbierać na basik... i pojechać na wakacje..

Kurczaczki..

Dobra nie ma co się rozpisywać..

........

Possstrafiam wszystkich..