No to wreszcie się wyspałam, wreszcie skorzystałam z wolnego. ;) Rano chwilka z gta, śniadanko, kawusia, a potem szykowanko i zuz na rynku. Obiadek w galerii, potem mały deserek w maku, piweczko przy okazji i tyle. Fajna rozmowa, taka podnosząca na duchu, nadająca sensu życiu i w ogóle. Ktoś myśli podobnie jak ja, nie jest źle ;) Teraz w domku co, soczek, może jakaś słodycz i co, film? Nauka? Gierka? Nauka?
Użytkownik ninadobrev
wyłączył komentowanie na swoim fotoblogu.